Prezydent Andrzej Duda przed weekendem podpisał ustawę obniżającą stawkę PIT z 18 proc. do 17 proc.
Obniżona stawka będzie obowiązywać od 1 października 2019 roku.
„Ustawa stanowi dopełnienie zmian w podatku dochodowym od osób fizycznych przewidzianych w ustawie dotyczącej likwidacji podatku PIT dla osób do ukończenia 26. roku życia. Nowelizacja zakłada obniżenie niższej stawki podatku w skali podatkowej, z 18 proc. do 17 proc., przy jednoczesnym pozostawieniu stawki 32 proc. dla dochodów przekraczających 85 528 zł” – czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie Kancelarii Prezydenta.
„Nowa stawka podatkowa będzie dotyczyć wszystkich podatników, którzy uzyskują dochody, podlegające opodatkowaniu na zasadach ogólnych przy zastosowaniu skali podatkowej,
w tym również emerytów, rencistów oraz przedsiębiorców, którzy w zakresie przychodów z pozarolniczej działalności gospodarczej nie wybrali podatku liniowego, czy też ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych” – napisano.
„Ustawa wprowadza również regulacje, które określają nową wysokość podwyższonych miesięcznych oraz rocznych kosztów pracowniczych. W odniesieniu do pracowników, którzy uzyskują przychód z pracy z tytułu jednej umowy o pracę, podwyższono koszty podstawowe z 111,25 zł miesięcznie do 250 zł miesięcznie, natomiast w skali roku z 1 335 zł do 3 000 zł. W przypadku pracowników, którzy uzyskują przychody z pracy równocześnie z kilku umów, koszty za rok podatkowy nie mogą przekroczyć 4 500 zł” – wyjaśniono.
Wobec pracowników dojeżdżających do pracy spoza innej miejscowości niż ta, w której mieści się zakład pracy, koszty uzyskania przychodów zostały zwiększone z 139,06 zł miesięcznie do 300 zł miesięcznie, natomiast w skali roku podatkowego wyniosą łącznie nie więcej niż 3 600 zł. Koszty te w przypadku osób pracujących na wielu etatach i dojeżdżających z innej miejscowości do zakładu pracy oraz podatników nie otrzymujących dodatku za rozłąkę nie mogą przekroczyć 5 400 zł.
Tyle teorii, a ile faktycznie na tym zyskamy ?
Rozważmy dwa przypadki: osobę zarabiającą pensję minimalną (2250 brutto w 2019 roku) oraz osobę osiągającą średnie wynagrodzenie w gospodarce narodowej (4 765 zł brutto)
Przyjmijmy, że obie osoby są zatrudnione na jednym etacie i nie dojeżdżają do pracy do innej miejscowości. Poniżej wyliczenia:
Jak widzicie osoba zarabiająca pensję minimalną zyska miesięcznie „na rękę” niecałe 40 zł, a osoba zarabiająca 4 765 zł czyli średnie wynagrodzenie 61 zł. Czy to dużo ? Niech już każdy odpowie sobie sam.
A Wy co sądzicie ? Zachęcam do komentowania.
1 thought on “PIT obniżony z 18% do 17% – Prezydent podpisał ustawę”